W ostatnim artykule pisałem na temat toczącego się w Holandii procesu sądowego przeciwko czołowym aktywistom Great Resetu i także przeciwko państwu holenderskiemu.
Jedną z zaproponowanych przez oskarżycieli ekspertką jest Sasza Latypowa. Urodzona na Ukrainie mieszka od lat 90. w USA. Zajmowała stanowisko dyrektora ds. badań i rozwoju w branży farmaceutycznej i urządzeń medycznych w VirtualScopics (obecnie BioTelemetry).
Wczoraj opublikowała na sashalatypova.substack.com artykuł: Szczepionki przeciwko COVID-19 są nie do odróżnienia od broni biologicznej i chemicznej. Źródło. Artykuł jest długi, ponieważ zawiera jej pełne pisemne zeznanie przed holenderskim sądem.
Na podstawie mojej analizy podstawowych dokumentów regulacyjnych, ujawnionych plików Pfizer dotyczących kontroli produkcji chemicznej (CMC), odpowiednich przepisów prawnych w Stanach Zjednoczonych i Unii Europejskiej oraz innych publicznie dostępnych dokumentów, moja opinia ekspercka jest taka, że szczepionki mRNA przeciwko COVID-19 zostały wprowadzone zgodnie z wojskowymi zasadami „środków medycznych”, które omijały standardowe zabezpieczenia farmaceutyczne, co sprawia, że pod względem prawnym i funkcjonalnym nie różnią się one od potencjalnej broni biologicznej.
W styczniu minie trzy lata, od kiedy opublikowałem artykuł: Szczepienia na covid są aktem wojny, w którym Sasha Latypowa powiadamiała świat o militarnym aspekcie kreacji pandemicznej. Jeżeli niektórzy z was są zaskoczeni, że o tym wtedy nie wiedzieli, niech pomyślą o panującej praktycznie na całym świecie cenzurze w mediach.
Zaplanowana i wprowadzona w życie z militarną precyzją fałszywa pandemia spowodowała, że około 70% całej populacji na świecie przyjęło przynajmniej jedną dawkę tego eliksiru szczęścia. Wszelkie próby powtórzenia tego sukcesu jednak się nie powiodły. Małpia ospa, zamiast powodować panikę, wywoływała wybuchy śmiechu. Nie da się powtórzyć tego sukcesu, ponieważ świadomość oszukanych ludzi znacznie wzrosła, podczas gdy konsumpcja „prawdy” płynącej wielkim strumieniem z ekranów telewizora osiągnęła historyczne dno.
Pomimo prawnych zabezpieczeń wielkich koncernów przed odpowiedzialnością za skutki działań ich produktów, jeśli udowodni im się celowe wprowadzanie pacjentów w błąd przez publikowanie nieprawdy lub zatajanie informacji o szkodliwości tych preparatów, istnieje możliwość oskarżenia sprawców i wykonawców jednej z najbardziej tragicznych i powodujących zgony milionów ludzi operacji wojskowej Warp Speed.
Nie liczyłbym jednak, że jakikolwiek sąd weźmie na siebie cały ciężar walki z bezprawiem. Może wydać sprawiedliwy wyrok, jednak tak poważne zmiany tego oszukańczego systemu panującego głównie w dotychczas nazywanym tak zwanym pierwszym świecie, możliwe będą jedynie z udziałem największej potęgi, czyli nas, przeciwko którym Deep State wytoczył tę wojnę. Wyrok sądowy ma znaczenie symboliczne i może stać się zarzewiem buntu przeciwko panującemu bezprawiu.
Autor artykułu Marek Wójcik
Mail:


