Jak zaszczepić stado, żeby jego część się nie zbuntowała i nie wyszła na ulice?
Bardzo prosto, stopniowo i w etapach. I nikt nie zaprotestuje, nie wyjdzie na ulicę.
W pierwszym etapie, trzeba zaszczepić tych, którzy stada pilnują i będą je szczepić. Czyli wszystkie służby. Służbę zdrowia, policję, wojsko, straż miejską, może urzędników. Oczywiście dla ich dobra, bo przecież mają styczność z ludźmi, i są wyeksponowani na zagrożenie. Całkiem dobrowolnie, a jeżeli ktoś nie doceni dbałości państwa o personel, to przecież nikt go nie zmusza do pełnienia zaszczytnej służby. Dla pozostałych szczepienia będą odpłatne. Powiedzmy za symboliczną stówę.
Tak zaszczepią ok 15 - 25% społeczeństwa.
Bardzo prosto, stopniowo i w etapach. I nikt nie zaprotestuje, nie wyjdzie na ulicę.
W pierwszym etapie, trzeba zaszczepić tych, którzy stada pilnują i będą je szczepić. Czyli wszystkie służby. Służbę zdrowia, policję, wojsko, straż miejską, może urzędników. Oczywiście dla ich dobra, bo przecież mają styczność z ludźmi, i są wyeksponowani na zagrożenie. Całkiem dobrowolnie, a jeżeli ktoś nie doceni dbałości państwa o personel, to przecież nikt go nie zmusza do pełnienia zaszczytnej służby. Dla pozostałych szczepienia będą odpłatne. Powiedzmy za symboliczną stówę.
Tak zaszczepią ok 15 - 25% społeczeństwa.