Większość zmarła na respiratorowe zapalenie płuc, a nie COVID-19

Społeczność naukowa odsłoniła niepokojącą prawdę za pandemią COVID-19, która od ponad roku utrzymuje świat w stanie niepewności. Wskazuje się, że znacząca część pacjentów, którzy nie przeżyli hospitalizacji, zmarła nie z powodu bezpośredniego działania wirusa, ale z powodu wtórnej infekcji – respiratorowego zapalenia płuc (VAP).

VAP to bakteryjne zapalenie płuc, które rozwija się, gdy pacjent jest podłączony do respiratora. Ta sytuacja stawia pod znakiem zapytania procedury szpitalne, które polegały na szybkim podłączaniu pacjentów do respiratorów, co media często opisywały jako najskuteczniejszą metodę leczenia.

Badacze z Northwestern University w Illinois przeanalizowali przypadki ponad 500 pacjentów hospitalizowanych z powodu niewydolności oddechowej lub ciężkiego zapalenia płuc. Wykorzystując technologię sztucznej inteligencji, odkryli, że główną przyczyną śmierci nie była tzw. burza cytokin, związana z COVID-19, ale wtórne zapalenie płuc wywołane przez intubację.

Wywołuje to pytania o standardy opieki i procedury szpitalne. Należy zauważyć, że rurka intubacyjna może często prowadzić do szpitalnego zakażenia, co z kolei powoduje zapalenie płuc. Tymczasem lekarze po śmierci pacjentów często wpisywali jako przyczynę COVID-19, co mogło skutkować dodatkowymi środkami finansowymi od rządów, które płaciły za taką opiekę.

Oprócz tego odkrycia naukowcy zwrócili również uwagę na powiązania między pandemią COVID-19, amerykańskimi agencjami wywiadowczymi a rodziną obecnego prezydenta USA. Informacje sugerują, że ​​od 2018 roku amerykańscy naukowcy prowadzili badania nad koronawirusem nietoperzy na grant amerykańskiego National Institutes of Health. Ten skandal jeszcze nie został rozliczony, a głównym sprawcą może się okazać apostoł COVID-19 w USA — Antony Fauci.

Wszystko to wskazuje, że przyczyny pandemii COVID-19 wymagają bardziej szczegółowego i przejrzystego zbadania. Te odkrycia podważają powszechne postrzeganie pandemii i wskazują na potrzebę dokładniejszego zrozumienia jej wpływu na praktyki medyczne oraz ewentualne powiązania polityczne i finansowe. Może się okazać, że lekarze celowo — DLA PIENIĘDZY — zabijali pacjentów respiratorami, wpisując w akty zgonu COVID-19, co wiązało się dla nich z gratyfikacjami finansowymi.

Jeśli ludzie mają odzyskać choćby część zaufania do lekarzy, to ten proceder musi zostać zbadany, a winni celowego uśmiercania pacjentów DLA PIENIĘDZY, muszą zostać rozliczeni i skazani na wieloletnie więzienia. Bez tego poważanie zawodów medycznych pozostanie na dnie, jak obecnie.

Na podstawie: JCI.org
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl