Lekarze buntują się przeciwko eutanazji

Francuskie Kolegium Lekarskie opowiedziało się wyraźnie przeciwko udziałowi lekarzy w eutanazji. Lekarz nie może umyślnie spowodować śmierci – stwierdza rozporządzenie tej najważniejszej organizacji medyków. W przypadku uchwalenia takiego prawa, Kolegium domaga się prawa do klauzuli sumienia.

To głos dotyczący pomysłów legalizacji eutanazji, które pojawiły się nad Sekwaną. Obecnie pracuje nad nimi „Konwencja Obywatelska”, która kończy swoje prace. Pomysł, na razie „wspomaganego samobójstwa”, będzie forsowany jeszcze za kadencji Macrona, który obiecał to w swoim programie wyborczym.

Związek Lekarzy jest „nieprzychylny” pomysłowi, by lekarze mieli uczestniczyć w „procesie, który doprowadziłby do eutanazji”. Opinia ta powstała po 9 miesiącach narad i refleksji izb lekarskich poszczególnych departamentów i regionów.

Kolegium Lekarzy zabiera głos, ponieważ konwencja obywatelska w sprawie końca życia kończy swoją pracę. Już w niedzielę 2 kwietnia Konwencja Obywatelska prawdopodobnie zarekomenduje zalegalizowanie „czynnej pomocy w umieraniu”.

Kolegium krytykuje zwłaszcza jakiekolwiek możliwości ustanowienia procedury „czynnego wspomagania śmierci małoletnich i osób niezdolnych do wyrażenia swojej woli”. Jeśłi doszłoby do zmiany przepisów i wprowadzenia eutanazji lub wspomaganego samobójstwa; chcieliby, aby każdy lekarz miał prawo odmówić udziału w takiej czynności. „Lekarz nie może umyślnie sprowokować śmierci przez podawanie śmiercionośnej substancji” – napisano w oświadczeniu.

Z góry żądają także prawa do korzystania z klauzuli sumienia, „która mogłaby być wyrażona na każdym etapie procedury” eutanazyjnej, ale bez odsuwania lekarza od pacjenta.

Autorstwo: BD
Na podstawie: AFP
Źródło: NCzas.com