Kryzys covidowy: czyżby nastąpiło odbicie fali? „Nagłe ogólne przebudzenie”?

Kryzys covidowy: czyżby nastąpiło odbicie fali? „Nagłe ogólne przebudzenie"?

Za: https://www.globalresearch.ca/tide-turning/5766369, 06.01.2022

 

Autor tekstu w j. angielskim: Peter Koenig
Peter Koenig - jest analitykiem geopolitycznym i byłym starszym ekonomistą w Banku Światowym i Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), gdzie od ponad 30 lat pracuje nad wodą i środowiskiem na całym świecie. Wykłada na uniwersytetach w USA, Europie i Ameryce Południowej.Regularnie pisze do czasopism internetowych i jest autorem Implozji – ekonomicznego thrillera o wojnie, zniszczeniu środowiska i chciwości korporacji; i współautorem książki z Cynthii McKinney: „When China Sneezes: From the Coronavirus Lockdown to the Global Politico-Economic Crisis" (Clarity Press – 1 listopada 2020 r.). Jest on współpracownikiem naukowym Centrum Badań nad Globalizacją. Jest także starszym członkiem Instytutu Chongyang na Uniwersytecie Renmin w Pekinie

Tłumaczenie i redakcja tekstu w j. polskim: Jan Rybski

Kryzys covidowy: czy fala się odwraca? "Nagłe ogólne przebudzenie"?


Wszelkie oznaki na niebie i ziemi wskazują na to, że dotychczasowa fala wznosząca narracji covidowej może się załamać, że mógł zostać osiągnięta jej punkt kulminacyjny - szczyt tyranii covidowej. Wchodzimy w rok 2022 r. pod nowymi widocznymi oznakami, które wskazują na szybkie ogólne przebudzenie się ludzi, do tego stopnia szybkie, że już niebawem zostanie przekroczona masa krytyczna ludzi, którzy zaczną wątpić w nakręcaną miliardami dolarów nachalnie kłamliwą propagandę covidową. Oby tak się stało. Nigdy nie jest na to za późno.

Chociaż wyrządzono już na całym świecie przez te niespełna 2 lata wiele szkód zdrowotnych, społecznych i gospodarczych, to ich rozmiar może być znacznie większy – co rzeczywiście jest też planowane w ramach Agendy ONZ 2030. Musimy powstrzymać ten diabelski program.

Programy przymusowych „szczepień" w całej Europie i, co dziwne, w mniejszym stopniu w Stanach Zjednoczonych, gdzie najwyraźniej poszczególne stany USA mają większą suwerenność i autonomię niż kraje członkowskie Unii Europejskiej (UE), powodują ogromne szkody zarówno zdrowotne (jak w przypadku NOP-ów wywołanych przez te zastrzyki), jak i psychologiczne i społeczne.

Tak, dobrze zrozumiałeś Drogi Czytelniku: w Unii Europejskiej (UE), całe tak zwane suwerenne narody są bardziej poddane tyranii i dyktaturze niż stany USA, pomimo dyktatorskiego prezydenta USA, który żąda „wyszczepienia" każdego obywatela USA. Jego słowa jednak nic nie znaczą w kontekście autonomii poszczególnych stanów USA. Na szczęście. O takich suwerennych gubernatorach, jak w USA, w krajach europejskich możemy tylko pomarzyć. Po prostu ich nie ma. Wszyscy są przekupieni i zmuszani szantażem lub zastraszaniem do uległości. Niektóre stany USA nie akceptują paszportów szczepionkowych z kodem QR. Z przymusem szczepień jest różnie, ale w większości stanów go nie ma. Najbardziej „liberalnymi" stanami, jeśli chodzi o szczepionki, są Teksas i Floryda, gdzie obowiązuje bardzo niewiele ograniczeń związanych z covidem, jeśli w ogóle jakiekolwiek. Wiele „zasad" jest tam dobrowolnych i nie narzucanych.

Japonia umieszcza ostrzeżenie o groźbie zapalenia mięśnia sercowego na „szczepionkach" i wymaga świadomej zgody od wyszczepianych:

Rząd Japonii żąda umieszczania ostrzeżeń o ryzyku zapalenia mięśnia sercowego na szczepionkach, a szczepienie może odbywać się tylko za świadomą zgodą. Szczepienie jest w zasadzie dobrowolne, a co za tym idzie, ludzie muszą być poinformowani o ryzyku, które podejmują, akceptując szczepienie.

Natychmiastowe zatrzymanie akcji serca lub zapalenie mięśnia sercowego, to możliwe  bezpośrednie skutki działania zbrodniczych zastrzyków mRNA. Poza tym mogą one doprowadzić do przewlekłych problemów z sercem, a także śmierci. Stało się to już w tysiącach przypadków w wyniku eksperymentalnych zastrzyków zawierających konstrukt genetyczny mRNA. Zobacz dr Sucharit Bhakdi (16 min. wideo).

Kliknij tutaj, aby obejrzeć wideo .

Te wysiłki na rzecz świadomej zgody japońskiej agencji ds. zdrowia stoją w wyraźnym kontraście z dyktatorskimi i przymusowymi środkami podejmowanymi przez inne kraje w celu zmuszenia obywateli do wstrzyknięcia sobie tej zabójczej substancji, bagatelizowania i jawnego kłamstwa na temat potencjalnie śmiertelnych skutków ubocznych, a także zniechęcania do właściwego zgłaszania zdarzeń niepożądanych (tzw. NOP-ów).

Tym samym należy jednoznacznie stwierdzić, że w rzeczy samej Japonia zerwała z "oficjalną" narracją covidową reszty świata.

Lekarze na całym świecie powtórzyli ostrzeżenia japońskiego urzędu zdrowia o eksperymentalnych terapiach genowych, podkreślając, że nazywanie tych preparatów „szczepionkami" jest bardzo mylące. Jednak tego rodzaju świadome stanowisko zgodne z prawdą kosztowała wielu lekarzy w krajach zachodnich licencję na wykonywanie zawodu lekarza. Rządy oskarżyły tych lekarzy o szerzenie „obaw co do szczepień" i grożono im, że albo podporządkują się aktualnej narracji, albo zastosowane zostaną wobec nich „inne środki". „Inne środki" mogą obejmować najgorsze zagrożenia, jakie można sobie wyobrazić, co przykład dr Noack'a, specjalisty od grafenu, pokazał ostatnio z całą dobitnością (patrz: https://wolnemedia.net/nagla-smierc-wybitnego-eksperta-od-grafenu/).

Ponadto Japonia nie tylko kładzie nacisk na świadomą zgodę, ale szanuje autonomię ciała. Do czasu pojawienia się „pandemii" koronawirusa pojęcie „świadomej zgody" uważano także za "święte" dla pracowników służby zdrowia na Zachodzie.

Jak przykrywa się informacje podważające covidozę?

Wbrew temu, co się dzieje na świecie, ogłoszono niedawno jako BREAKING NEWS: W Izraelu właśnie odkryli najnowszego kuzyna w rodzinie koronawirusów. Nazywa się „Flurona", hybryda grypy i Covid. Ma być ponoć bardzo, bardzo zaraźliwy. A tamtejsi pracownicy służby zdrowia są po prostu zmuszeni do czwartej dawki zastrzyku (The Times of Israel).

Idąc tym samym torem myśli co izraelscy ludobójcy, także we Francji odkryto najnowszy „wariant" rodziny koronowirusowej, zwany „IHU", który jest bardziej zaraźliwy niż Omicron i rozprzestrzenia się jeszcze szybciej – i oczywiście szczepionki prawdopodobnie będą bezwartościowe przeciwko IHU. Więc, co dalej? Wciąż dyskutują tam o tym, jak stawić czoła i walczyć z tym najnowszym szczepem Covid-19.

Można by pomyśleć, że przy tak wielu „śmiesznych" informacjach podtrzymujących narrację covidową, które pojawiły się równocześnie z wieściami o zniesieniu przez Japonię obowiązkowych szczepień przeciwko covid ze względu na ich śmiertelne „skutki uboczne", a raczej potencjalnie śmiertelne konsekwencje, powinno to być dzwonkiem alarmowym dla nadal lunatykującej części populacji. Można mieć nadzieję, że tak będzie. I miejmy nadzieję, że to więcej, niż tylko nadzieja.

W swym „Ostatecznym ostrzeżeniu dla ludzkości" dr Michael Yeadon, były wiceprezes i dyrektor ds. nauki firmy Pfizer, mówi o niezliczonych umyślnych zbrodniach przeciwko ludzkości popełnianych przez firmę Pfizer, co znajduje swe odniesienie do wszystkich producentów zastrzyków z preparatem mRNA.

Ponadto istnieje skandaliczny poufny „Raport zabójcy" firmy Pfizer. W ciągu około 10-ciu tygodni po rozpoczęciu wyszczepienia (połowa grudnia 2020 r.) „Pfizer otrzymał już ponad 1200 zgłoszeń zgonów spowodowanych przez szczepionkę oraz  dziesiątki tysięcy zgłoszonych zdarzeń niepożądanych", w tym 23 przypadki spontanicznych aborcji z 270 monitorowanych ciąży i ponad 2000 doniesień o zaburzeniach serca".

W Rumunii policja protestuje z ludem

W Rumunii policja nie będzie egzekwować rządowych zasad dotyczących sanitaryzmu, a policjanci masowo  maszerują z protestującymi.

Jeśli te powyższe wiadomości przebiją się do narracji meanstreamowej, co oczywiście jak dotąd tak się nie stało, kłamstwo covidowe wkrótce zostaną zdemaskowane i zakończone.

Jedynym wyjściem dla rządów będzie wtedy wezwanie wojska. Może to stać się problematyczne dla wielu armii, ponieważ w większości tak zwanych demokracjach żołnierze zobowiązują się przysięgą nie walczyć ze swoimi rodakami, mieszkańcami tego samego kraju, do obrony którego zostali zwerbowani.

Jednym z krajów, które porzuciły wszelkie zasady wolności demokratycznej i obywatelskiej, jest Australia, gdzie armia siłą wrzuca ludzi narażonych lub podejrzanych na Covid (np. Australijczycy powracający z zagranicy) do obozów koncentracyjnych celem odbycia tam kwarantanny; i gdzie naczelny lekarz takiego ośrodka ostrzega nieszczepionych: „Twoje życie będzie tutaj nieszczęśliwe". Według raportu CBS, Australia uzurpowała sobie status wolnego kraju, co jest oczywiście totalną kpiną z własnego narodu.

Jest też (zmienno-płciowa) dyktatorka z Nowej Zelandii, Jacinda Ardern , która mówi jasnym tekstem, że „szczepionkom covidowym nie ma końca". I nawołuje „swoich" obywateli, że „ci, którzy zostali zaszczepieni sześć miesięcy temu, naprawdę potrzebują przyjąć następną dawkę lub musimy po nich pójść". Nie jest zatem jasne, co planuje zrobić z tymi, którzy nie wracają na następny zastrzyk. 

Ujawnianie wiadomości

Teraz nadchodzi czas na odkrywcze wieści. Możesz być zaskoczony, słysząc – lub nie – że wielu, jeśli nie wszyscy, najbardziej despotyczni pro-covidowi "liderzy" (sic!) - czyli czołowi zbrodniarze-ludobójcy, wzięli udział w intensywnym kursie Klausa Schwaba (WEF) dla „Młodych Globalnych Liderów". Wśród nich są m. in. "pani" Ardern z Nowej Zelandii; Premier Australii i kilku gubernatorów prowincji Australii; Justin Trudeau z Kanady; Emmanuel Macron z Francji, prezydent Kostaryki Carlos Alvarado Quesada; Angela Merkel, b. kanclerz Austrii Sebastian Kurz. Także Ursula von der Leyen, obecna przewodnicząca niewybieralnej Komisji Europejskiej była do czasu objęcia tej funkcji członkiem Rady Dyrektorów Światowego Forum Ekonomicznego, obok wielu innych znanych zbrodniarzy dzisiejszego czasu.

Ta "krótka lista" to tylko "creme de la creme" tych ludobójców – a prezentujemy ich tylko po to, aby dać ci posmak tego, kto i dlaczego stoi za pulpitem Wielkiej Zbrodniczej Orkiestry, w takt której toczy się ta śmiertelna, depopulacyjna gra nakręcana tyranią - zbrodnia, której rozmiary przekraczają ludzką wyobraźnię i to, co miało dotychczas kiedykolwiek miejsce w historii ludzkości.

W Niemczech protesty przeciwko sanitaryzmowi, zwłaszcza przymusowym szczepieniom, w ciągu ostatnich 2 tygodni objęły większość dużych miast, zaczynając się pokojowo, a następnie przeradzając się w zamieszki, w większości prowokowane brutalną ingerencję policji. Setki tysięcy – jeśli nie miliony – wyszły na ulice całych Niemiec w ciągu ostatnich kilku tygodni. Protestom nie widać końca i trwać będą pewnie dopóty, dopóki rząd niemiecki nalega na przymusowe szczepienia i przepustkę covidową z kodem QR.

Dlaczego przepustka Covid z kodem QR jest tak zła? Ponieważ wszystko, co kiedykolwiek zrobisz, gdziekolwiek będziesz - łącznie z zakupami artykułów spożywczych, wizytą u fryzjera etc. - będziesz musiał pokazać swoją przepustkę covidową. Cała historia zdrowia lub choroby, lub, nie daj Boże, będziesz musiał zgłosić się do szpitala lub odwiedzić lekarza – wszystko, a nawet więcej, zostanie zapisane na Twoim QR-kodzie. I ty tego nie będziesz świadom. To "nowy faszyzm" państwa totalnego, o którym Hitler mógł sobie tylko marzyć.

Nie jest już też żadną tajemnicą dla narodu niemieckiego, że tysiące Niemców stało się ofiarami eksperymentalnego wstrzyknięcia sobie preparatu mRNA, tysiące z nich już zmarło a dziesiątki tysięcy boryka się z powikłaniami powyszczepiennymi, wielu z nich z trwałymi. Wszyscy oni, pozostawieni sami sobie (udział w eksperymencie jest przecież nadal dobrowolny), będą dogorywać swych dni w nędzy i większość z nim umrze przedwczesną śmiercią - vide przesłana wcześniej prognoza depopulacyjna agencji Deagel na rok 2025.

W Austrii, pierwszym kraju, który wprowadza obowiązkowe szczepienia przymusowe – i przepustki Covid (czyli świadectwa szczepień) dla wszystkich, protesty też są coraz większe i nic się nie zanosi na ich zakończenie, wręcz przeciwnie, są one coraz większe i liczniejsze. A ponieważ tak się dzieje to ci, którzy wierzyli dotąd i podążali za narracją i propagandą covidową mogą stopniowo budzić się z tego omamu i powracać do rzeczywistości, której nie chcieli zaakceptować. I kiedy ta rzeczywistość zostanie otwarta dla wszystkich, nie będzie już od tego odwrotu. To jest jak fala zrozumienia tego, co się dzieje, co działo się w ciągu ostatnich dwóch lat, a zwłaszcza od czasu, gdy tak zwane programy wyszczepień całych populacji rozpoczęły się w całym zachodnim świecie, tj. na koniec grudnia 2020 r. Kiedy ta fala „budzących się" osiągnie masę krytyczną, nie będzie już odwrotu. Zbrodnia ludobójstwa zostania zdemaskowana a zbrodniarze ukarani.

Obecnie jesteśmy w fazie odwracania się fali. Jeszcze się to nie dokonało i może minąć trochę czasu, zanim zbrodnicza Bestia wyczerpie cały swój arsenał propagandy i przymusu – ale widać już światło na końcu tunelu...

Komentarz:

Można się zastanawiać, co się stanie z tymi wszystkimi światowymi "przywódcami" i wszystkimi, którzy zmusili światowych przywódców do popełnienia tych niewyobrażalnych zbrodni. Czy przygotowują sobie już statek kosmiczny – lub czy już przygotowali sobie wehikuł o pojemności kilku tysięcy mężczyzn/kobiet, który przewiezie ich na odległą planetę, a może i bliżej...? Czy to jeden z sekretnych planów Elona Muska?... Może to brzmieć jak fantazja, ale być może nie jest ona tak dalece idąca (geograficznie) - w kontekście relacji admirała Byrda po operacji "High Jump", że "ich ziemia obiecana" jest całkiem blisko... W każdym bądź razie tutaj na tej znanej nam Ziemi czeka ich jedyna sprawiedliwa kara za popełnioną zbrodnię ludobójstwa i zamach na wolność wszystkich ludzi. I oni zaczynają sobie powoli zdawać z tego sprawę, stąd też coraz większy obłęd strachu w ich oczach, przykrywany coraz bardziej buńczuczną retoryką. Ale to, że już przegrali, dociera powoli do wszystkich. Musimy być jednak gotowi na podkręcanie śruby faszystowskiego terroru sanitaryzmu; podstawienie nam przez Bestię "fałszywych proroków", czyniąc jednocześnie z dotychczasowych swych pomagierów w tym zbrodniczym planie i procederze (którymi ona nota bene nieskończenie gardzi) ofiary naszej zemsty; zesłanie na Ziemie holograficznego Mesjasza; wywołanie konfliktu światowego lub sprowokowanie katastrofy naturalnej o nieznanej dotychczas na Ziemi skali. Wszystkie te opcje są na stole...Bestia w swej desperacji przegranego jest gotowa na wszystko. Zapnijmy zatem pasy - rok 2022 na pewno będzie rokiem "ciekawym i bogatym w wydarzenia", o których większość z nas nie ma pojęcia i nawet nie ma odwagi myśleć. Ale odważni w obronie Prawdy wygramy. Wszystkie znaki na Niebie i Ziemi na to wskazują...

Oryginalnym źródłem tego artykułu jest Global Research

Copyright © Peter Koenig , Globalne badania, 2022

Tłumaczenie i redakcja tekstu w j. polskim: Jan Rybski