Dezinformacje związane z COVID-19: bliższe przyjrzenie się testowi PCR - czy celowo uszkadzają nasz mózg?

Przeprowadziłem kilka rozmów z miejscowymi ludźmi, którzy niestety poszli i wykonali te "testy PCR" w tych przerażających i oszukańczych "ośrodkach testowych COVID-19"' i to, co mi powiedzieli, jest przerażające ....

Niektórzy powiedzieli mi, że przeprowadzili „testy”, wkładając cholerny, cholerny wymaz o długości 6 cali (15 cm) w górę KAŻDEGO nozdrza, aż sięgał do tylnej części ich nosa. Następnie testerzy przekręcali wymazy na około 10 -15 sekund do każdego nozdrza ... Następnie usunęli wymazy i włożyli je do probówek, aby wysłać je do laboratoriów w celu „analizy” ....

Naprawdę musiałem się zatrzymać i pomyśleć przez chwilę… DLACZEGO, u diabła, musieliby w pierwszej kolejności włożyć taki długi wymaz aż do tylnej części dróg nosowych? A potem skręcanie wymazów z tego podniebienia w tylnej części kanału nosowego o tkankę miękką również wydaje mi się bardzo barbarzyńskie! Czy sam ten ruch spowodowałby uszkodzenie podniebienia i prawdopodobnie stworzyłby znacznie gorszy scenariusz niż to, co zrobiłby ten „wirus”?

I wszyscy ludzie, z którymi rozmawiałem, opowiedzieli mi tę samą historię, że mieli „bóle głowy”, aw niektórych przypadkach wystąpiły nudności i silny ból zatok… Ponieważ zawsze cierpiałem na ból głowy i miałem od lat miałem taki ból w tylnej części własnych jam nosowych, wiem, przez co przechodzą ...... A wszystko to tylko po to, żeby pobrać „próbkę” RNA tego rzekomego wirusa, żeby sprawdzić, czy ktoś jest pozytywny? Znowu wydaje się to dość barbarzyńskie i według mnie istniałby o wiele prostszy sposób na pobranie próbek tkanek niż uszkodzenie tylnej części naszych jam nosowych!

Cóż ... Chciałbym zwrócić uwagę na interesujący artykuł, który pochodzi ze strony internetowej Jima Stone'a pod adresem www.jimstone.is ... Ten rzeczywiście dotyczy całej „procedury testowania PCR” i pokazuje pewne dowody na to, że całe badanie może posłużyć do uzyskania dostępu i prawdopodobnie do uszkodzenia naszych mózgów! Oto artykuł, w którym każdy może się zastanowić:

SĄ ZEPSUCI, UNIKAJ TESTU ZA KAŻDĄ KOSZTAMI, NIE WIEM, CO TO JEST, ALE TO WYRAŹNIE NIE TAKIE JAK REKLAMA.

Test na koronawirusa nie jest wiarygodny i prawdopodobnie będzie dotyczył tajnego dostępu do mózgu.
Twierdzą, że wirus niszczy układ nerwowy dużej części ludzi, pozostawiając trwałe problemy neurologiczne i uszkodzenie mózgu.


Ale chciałbym zapytać - czy to naprawdę wirus to robi, czy też testy to robią?
Ludzie, w wielu przypadkach sam koronawirus testuje (prawdopodobnie są różne typy), ale w wielu przypadkach to one oczywiście powodują uszkodzenie mózgu. Łatwo wyjaśnione:
Wiele testów (wszystkie z nich używają niewiarygodnie długiego „wymazu”) pobiera próbki z płytki sitowej, która jest kością o grubości milimetra w górnej części jamy nosowej, która jest perforowana wieloma otworami, które przechodzą bezpośrednio do jama mózgu. Przez te dziury przechodzą twoje nerwy węchowe, a jest ich wiele (kość jest podobna do grubego ekranu)
Jeśli chciałbyś sabotować kogoś przez zasadzenie tajnego wirusa mózgu, nanotechnologię lub wszczepienie komuś chipa, byłoby to odpowiednie miejsce, aby to zrobić, ponieważ być może lekarz mógłby to zrobić, ale ludzie z pewnością nie mogliby tego zrobić bez perforacji tego bardzo cienkiego kość (to nie jest tak naprawdę nawet kość, to mniej więcej połowa nerwów) i każdy, kto próbowałby wykonać z niej ekstrakcję, prawdopodobnie skończyłby się samobójstwem.
Wszelkie chemikalia, wirusy, nanotechnologia lub cokolwiek innego, co chcą tam umieścić, będą miały natychmiastowy dostęp do mózgu i możesz zapomnieć o wydostaniu się tego, gdy już się pojawi, jest w środku. Po umieszczeniu byłby dosłownie bezpośrednio w mózgu i wejdź od razu.
Ludzie narzekają, że testy są potwornie bolesne, a ból utrzymuje się przez wiele dni. Z jakiego powodu testy miałyby dotknąć najbardziej dostępnej dla mózgu części ludzkiego ciała? Czy te, które naprawdę w ogóle przeprowadzają testy? Testy DNA wykonuje się za pomocą zwykłego wymazu z ust i myślenie, że jakikolwiek test na obecność wirusa - kiedy rzekomo można go rozsiewać przez kaszel - nie będzie taki sam, jest śmieszne. Coś jest nie tak z tymi testami. MUSZĄ BYĆ fałszywe (lub przynajmniej te, które dosłownie wymazują mózg) Nic dziwnego, dlaczego bolą przez wiele dni i GEE, przybijanie nerwów węchowych przez wszystko, co jest na tym waciku, jest prawdopodobnie tym, co powoduje, że ludzie trwale tracą ich zmysł węchu.

ZDROWY ROZSĄDEK. Założę się, że nie wiedziałeś, jak okropny jest ten test. Unikaj testu za wszelką cenę.

OK, przejrzałem ten artykuł kilka dni temu i wtedy go odrzuciłem ... Nie mogłem pojąć możliwości, że te potwory używały swoich barbarzyńskich metod "testów PCR" jako sposobu na USZKODZENIE naszych mózgów. .... Odkładając na bok etykę, nie widziałem nawet tych plugawych stworzeń, które schyliły się do tak okropnego niskiego poziomu ... Ale znowu mamy do czynienia z potworami bez ludzkiego sumienia, prawda?

I ... Wcześniej dzisiaj mój kanadyjski prawdziwy poszukiwacz prawdy, Greencrow, który oczywiście pochodzi z dzikiej przyrody południowej Kolumbii Brytyjskiej i pisze na znakomitym blogu „Greencrow As The Crow Flies”, opublikował najciekawszy artykuł, który rzeczywiście nazywa kwestionuje całe „testy PCR” i stwierdza w swoim artykule, że może istnieć PODWÓJNY cel zarówno uszkodzenia tylnego podniebienia z tyłu naszych przewodów nosowych, zwanego „płytką Cribriform”, aby uszkodzić nasz mózg, jak i bardzo możliwe wprowadzać do naszych ciał prawdziwe choroby, takie jak zapalenie opon mózgowych, lub umieszczać w nich inne chemikalia (lub mikroczipy?), które powodują uszkodzenia! ..... Oto link do raportu Greencrowa, który wszyscy mogą zobaczyć i przemyśleć:

https://greencrowasthecrowflies.blogspot.com/2020/07/watch-out-for-those-coronavirus-tests.html

Uwagi NTS: Zgadzam się z Greencrow w wielu aspektach jej raportu ... To badanie jest absolutnie barbarzyńskie w swoich metodach i już powiedziałem, że NIE MA POTRZEBY używania 15 cm wymazówki, aby pobrać próbkę tkanki z tego delikatnego Cribriform Plate w ogóle… Inne metody są łatwo dostępne i dlatego muszę zapytać, czy rzeczywiście jest to robione celowo, aby spowodować umyślne uszkodzenie tej delikatnej tkanki i naszych mózgów!

Jestem bardzo zniesmaczony tym wszystkim ... Dowiedziałem się dziś wcześniej, że było aż 80000 frajerów tutaj w Manitobie, którzy PRZESZŁY do tych ośrodków testowania oszustw w tej pandemii oszustw i pozwolili tym chorym dziwakom przeprowadzić ten typ o „testowaniu”, które rzeczywiście mogłoby uszkodzić ich mózgi…

Jak powiedziałem powyżej, rozmawiałem z wieloma z nich i wszyscy wrócili z tą samą historią o bólach głowy i problemach z zatokami po tym, jak ci skurwiele włożyli te 15-centymetrowe patyki do nosa! Jak więc ktokolwiek może kiedykolwiek chcieć zostać poddany tej możliwej krzywdzie ich ciał, jest poza mną ...

Więcej w przyszłości

NTS
(tłumaczenie komputerowe. Żródło: https://northerntruthseeker.blogspot.com/2020/07/the-covid-19-bullshit-taking-closer.html

Zobacz również: http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2020/08/nigdy-nie-daj-sobie-zrobic-testow-na-covid-13-08-2020/?fbclid=IwAR3bxnUDjUYR-ICSBmP_sBdbXm18RPP5xGvToxTJhLV4ELp853c9G-Xt-eg